Pytam siebie jak to jest z przemijaniem?
Dlaczego teraz piszę smutne wiersze
o zdartych butach w pogoni za szczęściem?
Kiedyś pisałam radośnie
o śpiewie kosa i szalonej miłości
wierząc, że
wszystko będzie trwało wiecznie.
Pytam siebie jak to jest z przemijaniem?
Dlaczego teraz piszę smutne wiersze
o zdartych butach w pogoni za szczęściem?
Kiedyś pisałam radośnie
o śpiewie kosa i szalonej miłości
wierząc, że
wszystko będzie trwało wiecznie.